Studenci Historii Sztuki i Kulturoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim mogą zostawiać swoje rowery w pozycji nieco uniesionej w jednej z dziesięciu wyrwikółek tuż przed piękną siedzibą swego Instytutu w Pałacu Alfreda Biedermanna.
Zbudowany w 1912 r. pałac był pod koniec II Wojny Światowej świadkiem tragedii rodziny jednego z członków tego ważnego łódzkiego fabrykanckiego rodu. Po wyzwoleniu miasta przez wojska radzieckie Bruno Biedermann, który przyjął w 1940r. volkslistę, zastrzelił swoją żonę i córkę, po czym popełnił samobójstwo. Ich ciała zostały pochowane w przypałacowym ogrodzie. W latach 1999-2003 z pietyzmem odrestaurowano pałac, przywracając blask pięknym wnętrzom.
Tuż obok, nad rzeką Łódką przy parku Helenowskim stoją wspaniałe, lecz zrujnowane pozostałości fabryki Biedermanna, które wciąż czekają na lepsze czasy.
View "Zagoń rower do roboty", Łódź in a larger map
Studenci Kulturoznawstwa… a pałac Biedermanna jest przede wszystkim Katedrą Historii Sztuki !!
Oczywiście! Uzupełniłem, dzięki za czujność.